Zasadą jest rozwinięcie w świadomości ludzkiej pojęcia bezwzględnej miłości, bezwarunkowej i świadomej. Użyte będę do tego określone narzędzia i argumenty, zezwalające na przebudzenie świadomości, jej ugruntowanie i rozwinięcie, a w etapie końcowym transformację każdego z uczestników. Kolejnym etapem będzie wyposażenie każdego z uczestników w dodatkowe narzędzia do rozpoczęcia pracy we własnym środowisku, pracy bazującej na tej samej zasadzie, powielaniu idei przebudzania. Chodzi o małe grupki ludzi, którzy pojąwszy zasadę, przekażą ją dalej, pomagając w ten sposób Ziemi i jednocześnie najbliższym. Faktem jest, że każda jednostka jest za siebie odpowiedzialna. Nie wystarczą modlitwy, odprawiane przez jedną osobę za całą rodzinę, ażeby ją oczyścić i przetransformować. Przebudzenie i wejście na tą ścieżkę jest procesem wyłącznie indywidualnym. Ludzie, których świadomość została przebudzona, szybko się dołączą. A wokół nich znajdą się także następne pokrewne dusze. Tak więc, już na samym początku nie będziesz sama. W ten sposób uda nam się wspólnie połączyć, zjednać, rozwinąć nasz wspólny projekt.
- Czyli projekt ten przewiduje agitację członków grupy na bazie ich stanu świadomości. Co będzie, jeżeli ludzie nie będą chcieli utracić swojej aktualnej niezależności?
- Dwa czynniki decydować będą o tym, czy dane osoby zdecydują się na pracę nad sobą: umiłowanie natury i gorące serce. Tam, gdzie nie ma tych dwóch czynników, praca nad sobą stanie się niemożliwa. Zacznijmy zatem od początku. Jak już mówiłem, dzisiejszy świat jest tylko pozornie światem demokracji, wolności, niezależności. Wszędzie, z każdej strony ludzie otoczeni są pułapkami, uniemożliwiającymi, wręcz hamującymi indywidualny rozwój jednostki. Środki masowego przekazu odbierają nam niejednokrotnie chęć do życia, zarzucając na naszą świadomość mentalną sieć, poprzez pogłębienie naszego zwątpienia, poprzez prowokacyjne informacje przepełnione samym złem, dostarczając ich odbiorcom pożywki do dyskusji o marności świata. Pułapka. Pułapka dusz. Zło przyciąga zło. Pamiętajcie o tym. To punkt 1. naszego programu. Nie dać się wciągnąć w tę pułapkę. Tak więc pierwszy krok będzie polegał na świadomej rezygnacji ze źródeł masowego przekazu typu telewizja, radio, gazety, gazety online. Internet tak, ale świadomy. Do komunikowania z najbliższymi, ze światem, do gier, zabaw, dokształcania się – ale także świadomego. Żadnych informacji negujących nasz program.
Punkt 2. Świadomi możliwości manipulacji naszą mentalnością, musicie podejść bardzo sceptycznie do używania komórek. Jeżeli nie możecie bez nich funkcjonować, nie noście ich w miarę możliwości stale przy sobie lub odkładajcie je na bezpieczną odległość. Niech komórka nie pracuje w nocy, wyłączajcie ją, używajcie jej tylko wtedy, kiedy znajdujecie się poza strefą zasięgu telefonu sieciowego. Unikajcie dłuższych rozmów przez komórkę. Wszyscy odważni powinni ją całkowicie wyłączyć i nie używać. Pamiętajmy, że naprawdę nie musicie być obiektem manipulacji. A na to skazane są nawet dzieci. Czyli punkt 2.: unikamy komórek, odrzucamy tym samym możliwe źródło manipulacji naszą świadomością.
Punkt 3. Samą komórką i środkami masowego przekazu nie odcinacie się jeszcze od możliwości dotarcia do waszych systemów mentalnościowych. Tu niezbędne będą określone, świadome ćwiczenia i zabiegi mające na celu oczyszczenie waszej energii wewnętrznej i zewnętrznej. Czyszczenie wewnętrzne zainicjowane będzie bardzo stopniowo przez osoby do tego przygotowane, posiadające co najmniej 2. stopień reiki. Osoby posiadające reiki 1 stopnia będą mogły tego oczyszczania dokonywać wyłącznie na sobie. Rejki jest kanałem uzdrawiającego światła kosmicznego, przekazanego ludziom celem uzdrawiania i oczyszczania energii. Po oczyszczeniu czakr i wzmocnieniu energii, powstanie wokół was naturalna powłoka, silna bariera ochronna nieprzepuszczająca negatywnych fal. Dziać się będzie tak dlatego, że powłoka ta będzie miała wibracje o określonej częstotliwości, zwielokrotnione silą energii kosmicznej, nie dopuszczającej do przeniknięcia innych frekwencji. Nie musicie się obawiać żadnych manipulacji, albowiem oznaką posiadania silnej bariery ochronnej będzie stale wam towarzyszące uczucie zadowolenia i bezinteresownej miłości.
- My jednak nie będziemy żyć w odizolowanym świecie. Naturze ludzkiej towarzyszy przecież zmęczenie, znalezienie się w sytuacji konfliktowej, boleści, choroba – w takich momentach chyba trudno będzie mówić o stale towarzyszącym nam zadowoleniu. Jak to pogodzić?
- Pod pojęciem uczucia stanu zadowolenia rozumiemy tu silny wzrost pewności siebie i samozadowolenia. W takim stanie znacznie łatwiej jest nam znosić troski czy rozwiązywać konflikty. Co do chorób, to organizm zacznie je eliminować samoistnie. Bóle, jeżeli zaczną się pojawiać to na bardzo krótko. Szybko zauważycie u siebie interesujące zjawisko: skaleczenia, urazy ciała bądź bóle staną się dla was czymś obcym, ponieważ wasze ego przestanie funkcjonować na pierwszym miejscu, wtedy przyjmiecie te stany jako coś zbytecznego, czego się szybko chcecie pozbyć. I tak się stanie – rany zagoją się szybko, bóle znikną i nikt nie będzie się nad wami litował – wcześniej było to zadaniem ego. Tym samym złe stany samopoczucia przestaną was prześladować. I nawet jeżeli uczucie zadowolenia was na krótko opuści, to szybko powróci i stąd będziecie mieli wrażenie, że faktycznie, mimo różnych życiowych sytuacji, jesteście stale zadowoleni. Jeszcze jedno. Po jakimś czasie nabierzecie przeświadczenia, że pewne sceny z waszego życia jakby odbywały się obok was. To też jest prawdą, bo przebywając w barierze ochronnej, tylko pewna wasza część będzie załatwiać problemy codzienności. Wasze „wyższe ja” tkwić będzie stale w stanie gotowości do produkcji miłości bezwarunkowej – czyli do wykonania zadania będącego nadrzędnym celem naszego projektu.
- Czyli problemy codzienności będziemy pokonywać znacznie łatwiej, szybciej i w gruncie rzeczy nigdy nie zatracimy samozadowolenia?
- Tak, bo tylko w taki sposób będziecie przygotowani do zasadniczej pracy w fazie realizacji projektu. To, o czym mówimy teraz, to faza wstępna, przygotowawcza. Jest jeszcze kilka następnych elementów należących do tej fazy.
Kolejnym, 4. punktem jest rezygnacja z konsumpcji mięsa i ryb. Na ziemi nie można dalej tolerować zabijania w celach konsumpcyjnych. To kolejny temat, na który nie chcę się tu zbyt długo wypowiadać – informacje na ten temat są wam dostępne. To, co uważam za niezbędne w tej książce, to zwrócenie uwagi na aspekt moralny. Jedzenie mięsa, części lub całości zabitego stworzenia, które umierało w cierpieniach dla zaspokojenia łaknienia – bardzo prymitywnej potrzeby człowieka. Bo jak pogodzić uczucie zadowolenia, które powstało na bazie cierpienia zwierzęcia? Barbarzyństwo. A drugim aspektem jest wpływ zabitego w cierpieniach zwierzęcia na nasz system mentalny. Cierpienie jest energią zapisaną w tkankach ofiary. Spożywając mięso lub produkty przetworzone z zabitego zwierzęcia, dostarczamy do naszego organizmu cząsteczki śladowe tejże energii. Ona ma wpływ destrukcyjny i zmienia naszą biomorfologię. Jeżeli chcemy pozostać w stanie równowagi psychiczno-emocjonalnej, musimy wyeliminować mięso z naszych jadłospisów. To samo dotyczy alkoholu i kawy, choć tu małe ilości są dopuszczalne. Spożywanie kawy i alkoholu w małych ilościach nie powinno zakłócić naszej pracy (produkcji miłości). Jednak absolutnie niedozwolona jest praca w stanie zamroczenia alkoholem lub innymi używkami. Co do papierosów – właściwie nie powinienem się wypowiadać, bo ludzie rozwijający się już dawno porzucili ten nałóg. Jeśli jednak pojawi się wśród was osoba zbyt słaba, by porzucić palenie, grupa powinna jej pomóc i stworzyć zbiorową energię dla wzmocnienia siły woli.
- Ojcze, to wszystko, co poruszyłeś w ostatniej rozmowie jest mi bardzo bliskie. Czasem mam wrażenie, że to, co do mnie mówisz, czyli telepatyczna transformacja myśli, zostaje przeze mnie częściowo przetworzone, albo dostosowane, dopasowane do mojej osobistej sytuacji. Ja przed dwoma miesiącami (12 czerwca) rzuciłam definitywnie jedzenie mięsa, picie kawy i piwa, mojego ukochanego piwa, które lubiłam pić niemalże codziennie. Papierosy rzuciłam 15 lat temu. Obok mnie Alex, który nie umie rzucić palenia papierosów. Są to faktycznie obowiązkowe elementy celem wejścia na wyższy poziom duchowy?
- Żyjecie obecnie w świecie dopuszczającym wszystkie formy egzystencji, całkowitą swobodę bycia. Świat podzielony jest na wiele regionów, w których panują określone tradycje kulturowe, socjalne, religijne czy gospodarczo-polityczne. Ale nigdzie nie znajdziecie takiego, który prowadziłby od zarania konsekwentną politykę zdrowia i etyki, gdzie aspekty typu spożywanie mięsa, picie alkoholu czy palenie papierosów byłyby zabronione dla ogólnego dobra społecznego. Ale to nastąpi w nowym systemie, nowej epoce, gdzie wszystkie używki po prostu przestaną istnieć.
- Ale czy jest to rzeczywiście zgodne z ludzką naturą? Ludzie od początku swojej ewolucji urządzali polowania, zabijali zwierzynę, łowili ryby, palili albo żuli trawki omamiające, tak było od zarania ludzkości.
- I tak się rodziło zło. Pamiętaj, że początkowe stadium rozwoju ludzkości dopuszczało całkowitą swobodę empirycznych doświadczeń. Wiele milionów lat życia, egzystencji i rozwoju doprowadziło do tego, że pozwoliło się wznieść ludzkości zaledwie o dwa, trzy poziomy duchowe – i to przez miliony lat! I ludzie się zatrzymali w rozwoju, przenosząc z pokolenia na pokolenie dokładnie te same wzorce zachowawcze. Jeżeli zatem mówimy o nowym świecie, to jest rzeczą oczywistą, że stare wzorce zatracą całkowicie znaczenie i sens istnienia. Tak będzie. Mówimy o selekcji naturalnej. Nawet jeżeli brzmi to brutalnie, zabraknie miejsca w nowym świecie dla tych, do których w chwili obecnej ciągle jeszcze nie dociera, jak ważne znaczenie dla ludzkości i dla ziemi ma wyzbycie się wszelkich nałogów. Powtarzam, w nowym istnieniu, w istnieniach przetransformowanych, najwyższą funkcję odgrywać będzie przebudzona świadomość duchowa i telepatia. Właśnie za jej pomocą otworzą się nowe kanały myślowe, zezwalające na komunikację emocjonalną, wymianę myśli, łączenie się cielesne, tantrą, przenikanie. Łączność telepatyczna umożliwi ludziom rozwiązywanie problemów natury globalnej i osobistej, rozwój indywidualny i grupowy. Zezwoli na materializowanie się projektów służących dobru ludzkości, dobru Ziemi. Każdy człowiek będzie mógł materializować także własne marzenia, wizje. One służyć będą ogólnemu dobru. Wizja przyszłości Ziemi jest tak piękna, że moim najwyższym przesłaniem i celem jest odsłonięcie jej dla jak największej rzeszy ludzkości. Pragnę, żeby przebudziło się na czas jak najwięcej ludzi, którzy kochając życie i dając Ziemi bezwarunkową miłość, będą mogli wejść w ten nowy etap ewolucji, być jego świadomymi świadkami.
- Udało mi się ostatnio dotrzeć do fantastycznej informacji. Poprzez internet, poprzez facebook, dowiedziałam się, że 13. sierpnia 2010, odbedzie się światowa Medytacja Bezwarunkowej Miłości. Każdy, kto dotarł do tej informacji i dołączył do wspólnej grupy, wciągnie także swoich najbliższych znajomych, przyjaciół. Piękna idea. To właśnie jest dowodem na to, że świat pracuje dla dobra Ziemi i nowego rozwoju. Dalszy ciag w Rozdziale "Medytacja Bezwarunkowej Milosci z Janem Pawlem II"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz