Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2016

Stan Zero

Uczestnicząc w duchowym rozwoju współczesnej cywilizacji, który trwa nieprzerwanie od 1987 roku, miałam wrażenie, że się coś już w tym okresie domknęło. Na poziomie tzw. przebudzenia odbywało się pełne rozbudzenie świadomości istnienia innej rzeczywistości. Było to pojmowanie świata jako matrycy, widzenie starych schematów i zrozumienie, że oprócz tego istnieje „coś więcej” – świat mentalny, rozumiany jako pole eterycznej energii, wyższej siły nazywanej Źródłem. Setki tysięcy ludzi na świecie zrozumiało już, że nie jesteśmy tylko ciałem fizycznym, ale główną istotą naszego istnienia jest świadomość, nasz Duch, nieuchwytna struktura, której współczesna nauka nie definiuje i nie bada (no bo jak?). Tak, w tym czasie dotarły do nas myślokształty, że nasza ziemska egzystencja jest tylko zalążkiem całokształtu.... fraktalem naszej nieprzemijalności. Ale nikt nie był przygotowany na to, że dla wszystkich tych, którzy objęci zostali falą przebudzenia, przewidziany został kolejny,...