Przejdź do głównej zawartości

Przebudzanie Chrystusowej Milosci

Kochani, czy jestescie juz swiadomi dokonujacych sie zmian? Czy czujecie pukanie do waszych serc? Ta piekna Fala Energii Milosci, otaczajaca Ziemie wraz z Fioletowym Plomieniem jest juz odczuwalna przez wielu z was. Niektorzy nie sa jeszcze w stanie zrozumiec tych przemian i staraja sie zachowac swoje dotychczasowe spojrzenie na zycie.
Jednak, cos sie w ich sercach, pogladach i myslach zaczyna zmieniac. Czy zauwazyliscie roznice w stosunkach z najblizszymi, przyjaciolmi, znajomymi? Ich reakcje beda pozornie niezmienne. Ta sama krytyka otaczajacego swiata, bunt, czasem rezygnacja, nieustanne sledzenie pozornie "waznych" wydarzen - jak codzien. Jednak, takze i u nich zaczyna sie odczuwac jakis nowy proces, nowy tred. Sa to ukradkowe spojrzenia w niebo, dluzsze niz zazwyczaj chwile milczenia, czestsze zamyslanie sie. Od czasu do czasu wasi najblizsi zaczna dokladniej przygladac sie lekturze, ktora studiujecie, zadajac dosc ostroznie pytania...
Czujecie ten ogromny postep w stosunku do poprzednich miesiecy? Tak dlugo, jak dlugo uda sie wam suwerennie i z miloscia wytrwac przy waszych celach, kochani - jest szansa na przyblizenie ich waszym najblizszym. Nie martwcie sie tym, ze od czasu do czasu sami sie zagubicie. To jest wylacznie przejsciowy stan. Nie bojcie sie watpliwosci, pytan, oznak zniecierpliwienia. ten stan przeminie znacznie szybciej, niz kiedykolwiek wczesniej, przywracajac wam pogode ducha i zrownowazenie.
Wytrwajcie w tym stanie tak suwerennie, jak tylko jest to mozliwe. Nie ulegajcie coraz to nowszym, sensacyjnym pogloskom. Powiemn wam - wszystkie "nowosci" i "sensacje", ktore uslyszycie po 15.10.2011 sa juz tylko po to, by burzyc wasz obraz przemian, ktory przez te ostatnie miesiace, czasem lata, wytrwale zbudowaliscie.
Nie dajcie sie wciagnac w te pulapki ciemnych. Oni tylko czekaja na okreslone momenty, wazne daty, takie jak 11.11.11 - azeby ponownie wzniecic chaos i strach.
To, czego mieliscie sie dowiedziec i nauczyc  - jest juz od dawna w was samych. Innaczej nie odbieralibyscie impulsow Chrystusowej Milosci.
Rozbudzenie bezinteresownej milosci do Swiata i Ziemi i konsekwentne trwanie na jej falach - to prezent od Universum dla was, moi kochani.
Cieszcie sie jak dzieci, nasycajcie sie blogostanem, wyciszajcie sie, medytujcie spotkanie z wewnetrznym swiatlem. Badzcie w  JAM JEST  i  W TU I TERAZ .
Badzcie czujni. Badzcie Chrystusowa Miloscia.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój Bliźniaczy Płomień

12.09.2012 Dziennik Wzniesieniowy - Część 26  Każdy z nas go ma. Niektórzy z nas mieli szansę spotkania go za życia, choć niekoniecznie otrzymali szansę związania się z nim na cały okres ziemskich doświadczeń. Tak było ze mną. Ocieraliśmy się o siebie przez wiele lat okresu młodości. Dzisiaj wiem, że była to moja pierwsza, prawdziwa i jedyna miłość. Fale naszej bliskości zauraczały mnie. Czułam w jego obecności coś nadzwyczajnego, nieokreślonego. Ogromne przyciąganie, pełne ufności i miłości. Jako młoda osoba nie umiałam w tamtych czasach uświadomić sobie wielkości tego zjawiska. Nasze bycie razem, chwile rozkosznej intymności, cudowna przyjaźń duchowa, rozstania, powroty. Towarzyszły nam mocne wpływy dualizmu, mieszanka miłości i bólu rozstań, mieszanka miłości i lęku utraty, braku akceptacji, odrzucenia. Nasze fizyczne drogi rozeszły się. Ale duchowe nigdy. Oboje krążyliśmy myślami wokół nas. Niejednokrotnie wracałam myślami do niego nie wiedząc, że z jego strony odby...

Zmiany na niebie

Chemtrails. Kto dostrzega ten niebezpieczny dla ludzkości projekt? Dlaczego miliony ludzi ciągle jeszcze ignorują ten oczywisty spisek? Zmiany na niebie powinny być dostrzeżone, ażeby położyć kres zatruwaniu naszego środowiska, zatruwaniu nas, ludzi. Ogromne ilości tlenków aluminium, strontu i barium, znajdujące się w wodach powierzchniowych, w glebie, na roślinach, potwierdzają patologię zjawiska. Są oczywiste, nieodparte dowody na to, że chemtrails jest faktem. Jednak rządy milczą, a miliony ludzi, dostrzegając trwałe pasma białych smug i poprzecinane nimi niebo uparcie twierdzą, że są to zwykłe smugi pary wodnej samolotów odrzutowych. Odrzucają inną interpretację, ironicznie podchodząc do prób przekonania ich o chemtrails i... najczęściej pukając się w czoło na zakończenie rozmów z nimi. Chcą dowodów... Sama to wielokrotnie przeżyłam... Wtedy mój smutek jeszcze bardziej wzrastał, bo naprawdę, nie rozumiem, jak można być tak ślepym w dzisiejszych czasach.... Brakowało mi prawdziwe...

Program Duszy w rozpoznaniu

Jesteś tutaj nie po to, by się delektować anielskością. Celebrować miłość i zozkładać ją na czynniki pierwsze. Jesteś tu po to, żeby cierpieć. Tak, właśnie cierpieć. Żeby w odpowiedni sposób CZUĆ to cierpienie i właśnie je celebrować, nie miłość. Popatrz. Miłością Jesteś. Całe eony, od początku istnienia. Tu, na Ziemi masz inne zlecenie. Żyć dualnością, czuć ją i celebrować. Jeśli odrzucisz cierpienie, to co pozostanie? Jeśli odrzucisz negatywną stronę życia w każdej jej postaci, to pozostanie ci dokładnie to, co już masz. Czyli – nie rozwiniesz się w swojej misji. I nie chodzi tu o całkowite zatopienie się w te stany. Ty przecież wiesz, o co chodzi, prawda? Czujesz to? Chodzi o celebrację negatywnych emocji. O świadome ich przyjęcie, poświęcenie im uwagi, skupienie się na nich, o   tak długie pozostawanie w tym stanie, aż się rozpuszczą, znikna, pozostawiając po sobie znak, symbol, pieczęć. Zapis komórkowy, zapis w DNA. Właśnie ten zapis potrzebuje Źródło, żeby dalej rozw...