Przejdź do głównej zawartości

Żyjcie w chwili teraźniejszej. Przesłanie Jezusa

Każdy na tej Ziemi czuje do pewnego stopnia Przemianę, jaka tutaj zachodzi, i nie jest to drobna sprawa, kochani. Wielu oczekuje i odczuwa niecierpliwość, dla wielu innych jest to odczucie  spowolnienia ich energii, a dla jeszcze innych przyspieszenia. Każdy odczuwa Przemianę w swój własny sposób, ale bądźcie pewni, że ona się wydarza.
Zastanówcie się teraz przez chwilę nad swym stanem umysłu. Co kieruje waszym stanem wewnętrznym, waszym wewnętrznym poczuciem istnienia? Co ma pierwszeństwo w chwili obecnej, w każdej chwili „Teraz”? Nazwijcie to uczucie. Czy jest to Radość?  Zezwolenie? Poddanie się? Szczęście? Spokój? Miłość? Akceptacja? Wy wybieracie. Wybieracie, a potem obejmujecie je całkowicie i w pełni, tak, aby nie było miejsca na nic innego.

Poruszanie się od tych chwil „Teraz” ku chwilom następnym jest sposobem, w jaki stwarzacie swój nowy świat. Niech nic nie zakłóca Błogości, jaką odczuwacie w tej chwili „Teraz”. A jeśli jej nie odczuwacie, czemu tak się dzieje? Jest to wasz stan naturalny. Obejmijcie go. Wszystko inne to jak ziarnka piasku, niesione przez wiatr. Po prostu obserwujcie, bez przywiązywania się do nich, te wszystkie myśli, wirujące wokół was, które nie pochodzą z Błogości. Nie pozwalajcie im przyczepiać się do was.

Wdychajcie Złociste Światło, które teraz otrzymujecie. Wchłaniajcie je całkowicie i totalnie, z radością i zapamiętaniem, kochani. Wypełnijcie się nim i puśćcie wszystko, co nie jest ze Światła. Pozwólcie Światłu wyprzeć wszelkie pozostałości starych wzorców, myśli i uczuć, które nie służą już ani wam, ani ludzkości i nowej świadomości Jedności i Miłości.

W rzeczy samej oczyszczacie stare rany i karmę z wielu eonów, każde z was to czyni. Bądźcie wobec siebie cierpliwi i upajajcie się tą nową światłością i lekkością, jaką odczuwacie. Wraz z tym uczuciem pojawi się czasem dezorientacja, ponieważ nigdy jeszcze nie doświadczaliście tak wielkiej zmiany w tak krótkim czasie. Czas przyspiesza zgodnie z nurtem Przemiany, więc płyńcie wraz z nią i radujcie się tą nową lekkością, jaką czujecie.

Uważajcie na jakiekolwiek wpływy i przyciąganie ze strony starych sposobów i wzorców zachowania czy myślenia. To czas, byście byli ich świadomi i świadomie wybierali inną drogę. Naprawdę jesteście tak wspaniałymi wojownikami Miłości, Światła i Pokoju, i na tej Nowej Ziemi zajmujecie teraz przysługujące wam miejsce, zaś Gaja strząsa z siebie stare wzorce ramię w ramię z wami. Idziecie równo z Nią i stwarza to pomiędzy wami silne połączenie energetyczne. Ona wam dziękuje i prosi o dalsze wsparcie, w czasie gdy wszyscy wspólnie dążycie ku Wzniesieniu.

Wzniesienie już się wydarza, kochani; nie sądźcie po pozorach. Jeśli dotrzymujecie mu kroku, nie musicie szukać daleko. Wystrzegajcie się jakichkolwiek negatywnych uczuć, wątpliwości czy strachu, które z łatwością możecie rozpuścić, jeśli zwrócicie na nie uwagę i zdecydujecie, że pozwalacie im odejść.
Teraz i zawsze kroczę u waszego boku w czasie tej wyjątkowej podróży Miłości i Duchowego Rozwoju, w jakiej się znajdujecie. Wszyscy zostaliście wybrani w rozważny sposób, a teraz podziwiamy odwagę, piękno i wytrwałość waszego ducha.
Wasz kochający brat, Jeszua.

Dziękuję, Jeszuo.
Przekazała: Fran Zepeda, 7 marca 2012
Przetłumaczyła Wika
http://jeszua.blogspot.com/2012/03/zyjcie-w-chwili-terazniejszej.html?spref=fb

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój Bliźniaczy Płomień

12.09.2012 Dziennik Wzniesieniowy - Część 26  Każdy z nas go ma. Niektórzy z nas mieli szansę spotkania go za życia, choć niekoniecznie otrzymali szansę związania się z nim na cały okres ziemskich doświadczeń. Tak było ze mną. Ocieraliśmy się o siebie przez wiele lat okresu młodości. Dzisiaj wiem, że była to moja pierwsza, prawdziwa i jedyna miłość. Fale naszej bliskości zauraczały mnie. Czułam w jego obecności coś nadzwyczajnego, nieokreślonego. Ogromne przyciąganie, pełne ufności i miłości. Jako młoda osoba nie umiałam w tamtych czasach uświadomić sobie wielkości tego zjawiska. Nasze bycie razem, chwile rozkosznej intymności, cudowna przyjaźń duchowa, rozstania, powroty. Towarzyszły nam mocne wpływy dualizmu, mieszanka miłości i bólu rozstań, mieszanka miłości i lęku utraty, braku akceptacji, odrzucenia. Nasze fizyczne drogi rozeszły się. Ale duchowe nigdy. Oboje krążyliśmy myślami wokół nas. Niejednokrotnie wracałam myślami do niego nie wiedząc, że z jego strony odby...

Zmiany na niebie

Chemtrails. Kto dostrzega ten niebezpieczny dla ludzkości projekt? Dlaczego miliony ludzi ciągle jeszcze ignorują ten oczywisty spisek? Zmiany na niebie powinny być dostrzeżone, ażeby położyć kres zatruwaniu naszego środowiska, zatruwaniu nas, ludzi. Ogromne ilości tlenków aluminium, strontu i barium, znajdujące się w wodach powierzchniowych, w glebie, na roślinach, potwierdzają patologię zjawiska. Są oczywiste, nieodparte dowody na to, że chemtrails jest faktem. Jednak rządy milczą, a miliony ludzi, dostrzegając trwałe pasma białych smug i poprzecinane nimi niebo uparcie twierdzą, że są to zwykłe smugi pary wodnej samolotów odrzutowych. Odrzucają inną interpretację, ironicznie podchodząc do prób przekonania ich o chemtrails i... najczęściej pukając się w czoło na zakończenie rozmów z nimi. Chcą dowodów... Sama to wielokrotnie przeżyłam... Wtedy mój smutek jeszcze bardziej wzrastał, bo naprawdę, nie rozumiem, jak można być tak ślepym w dzisiejszych czasach.... Brakowało mi prawdziwe...

Program Duszy w rozpoznaniu

Jesteś tutaj nie po to, by się delektować anielskością. Celebrować miłość i zozkładać ją na czynniki pierwsze. Jesteś tu po to, żeby cierpieć. Tak, właśnie cierpieć. Żeby w odpowiedni sposób CZUĆ to cierpienie i właśnie je celebrować, nie miłość. Popatrz. Miłością Jesteś. Całe eony, od początku istnienia. Tu, na Ziemi masz inne zlecenie. Żyć dualnością, czuć ją i celebrować. Jeśli odrzucisz cierpienie, to co pozostanie? Jeśli odrzucisz negatywną stronę życia w każdej jej postaci, to pozostanie ci dokładnie to, co już masz. Czyli – nie rozwiniesz się w swojej misji. I nie chodzi tu o całkowite zatopienie się w te stany. Ty przecież wiesz, o co chodzi, prawda? Czujesz to? Chodzi o celebrację negatywnych emocji. O świadome ich przyjęcie, poświęcenie im uwagi, skupienie się na nich, o   tak długie pozostawanie w tym stanie, aż się rozpuszczą, znikna, pozostawiając po sobie znak, symbol, pieczęć. Zapis komórkowy, zapis w DNA. Właśnie ten zapis potrzebuje Źródło, żeby dalej rozw...