Przejdź do głównej zawartości

Moc prostoty



2.10.2012
Dziennik Wzniesieniowy - Część 36

Czy wiesz, że prostota jest twoją największą mocą? Nie erudycja, aparycja, sukcesy finansowe. To są tylko maski pozoru bycia kimś lepszym. Bo choć naszą ludzką słabością jest właśnie chęć bycia kimś lepszym, to powiem wam, co jest naszą siłą. Właśnie prostota. Prostota oznacza skromność, wyciszenie, działanie od serca. Dzięki prostocie w nas udaje nam się zrzucić  wszystkie maski i być sobą. Być sobą i żyć dla siebie i swojego światka. Czy wiesz, że prości ludzie potrafią cudownie słuchać? Okazać współodczuwanie, otworzyć dla ciebie serce. Dać ci uczucie bycia do końca wysłuchanym i zrozumianym. Prostota nie osądza, nie prawi morałów. Ona działa na bazie porozumienia serc. Często niewidocznej nitki, która wysyłana jest do naszego serca, ażeby połatać jego skazy. Jeśli zamienisz się w stan współodczuwania i skromności, otworzą się przed tobą nowe perspektywy. Porzuć na jakiś czas myśli o sobie, jako części publicznej własności. Wyobraź sobie, że nie istnieje nikt i nic oprócz ciebie. Jesteś z sobą sam na sam, wyłącznie ty. Wyobraź sobie teraz, że możesz stworzyć dla siebie własny świat. Dokładnie taki, o jakim marzyłeś całe życie. Albo inny, taki, jaki podyktuje ci serce. Jeśli pójdziesz za swoim marzeniem, dyktowanym najczęściej przez ego, zbudujesz świat przepychu i dostatku. A to wszystko przejawi się w formie dóbr materialnych, jako model wspaniałego życia. Bogactwo i przepych jako cel. A ile chcesz mieć?  Multum? A co będzie, jak ktoś będzie miał od ciebie więcej? I pokaże ci, że jest w czymś lepszy? Też będziesz do tego dążył? Albo po prostu machniesz ręką i powiesz, co tam.... to co mam, mi całkowicie wystarczy. Niech inni też mają radość posiadania. Ja jestem szczęśliwy i życzę tego wszystkim innym również. I wiesz, co się wtedy stanie? No właśnie. Ogarnie cię prostota. Fala współodczuwania po linii serca. Bo naprawdę nie jest ważne, co posiadamy. Możemy posiąść wszystkie skarby świata i ciągle czegoś będzie nam brakowało. Ale możemy również posiąść tyle, ile nam wystarczy do życia, niekoniecznie absolutne minimum i cieszyć się życiem w dostatku i szczęśliwości. Czy zrozumiałeś znaczenie prostoty? Bądź zawsze sobą i pamiętaj, to ty i nikt inny decydujesz o sposobie życia. Tylko ty sam możesz narzucić sobie określone standardy. Niech będą nimi potrzeby serca. Poczujesz, jak łatwo będzie ci wtedy żyć. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój Bliźniaczy Płomień

12.09.2012 Dziennik Wzniesieniowy - Część 26  Każdy z nas go ma. Niektórzy z nas mieli szansę spotkania go za życia, choć niekoniecznie otrzymali szansę związania się z nim na cały okres ziemskich doświadczeń. Tak było ze mną. Ocieraliśmy się o siebie przez wiele lat okresu młodości. Dzisiaj wiem, że była to moja pierwsza, prawdziwa i jedyna miłość. Fale naszej bliskości zauraczały mnie. Czułam w jego obecności coś nadzwyczajnego, nieokreślonego. Ogromne przyciąganie, pełne ufności i miłości. Jako młoda osoba nie umiałam w tamtych czasach uświadomić sobie wielkości tego zjawiska. Nasze bycie razem, chwile rozkosznej intymności, cudowna przyjaźń duchowa, rozstania, powroty. Towarzyszły nam mocne wpływy dualizmu, mieszanka miłości i bólu rozstań, mieszanka miłości i lęku utraty, braku akceptacji, odrzucenia. Nasze fizyczne drogi rozeszły się. Ale duchowe nigdy. Oboje krążyliśmy myślami wokół nas. Niejednokrotnie wracałam myślami do niego nie wiedząc, że z jego strony odby...

Telepatyczna miłość

Miłość jest czystą energią. Wszelkie myśli, pragnienia, odczucia są także formą energii, która wytwarza się pomiędzy dwoma obiektami, przekaźnikiem i odbiorcą. Oba te obiekty nawiązują ze sobą kontakt, wysyłając informacje, które docierają do właściwego odbiorcy, zostają odpowiednio wczytane, przetransformowane i odesłane w formie odpowiedzi do przekaźnika. Energia telepatyczna jest nie tylko formą przekaźnika informacji lecz także i zmysłów. Otrzymując ją, osoba odczuwa dokładnie stan odczuć przekazywanych przez nadawcę. Tak powstaje baza telepatii emocjonalnej. W przypadku miłości cielesnej, wymienianej telepatycznie, uruchamiane są zmysły nadświadomości. Następuje mentalne rozczepienie jaźni na postać duchową, tę, która w danym momencie łączy się cieleśnie (nadświadomie) z partnerem i część fizyczną, która nie bierze w tym procesie udziału, ale mimo to odczuwa to wszystkimi zmysłami. Odczucie to kumuluje się w nadświadomości w postaci silnej energii ekstatycznej miłości. Nadświado...

Aura Jana Pawla II

Ostatnio opublikowana zostala Ksiazka Pani Reginy A. Sidorkiewicz "Zrodlo Mocy Papieza Jana Pawla II" Autorka nie tylko opisuje, również maluje osobistą, niezwykłą przygodę duchową z Janem Pawłem II. We wstepie (Od Autorki) Pani Regina pisze:  Aury Papieża Jana Pawła II malowałam w latach 1998- 2002 roku. Wtedy nie zdawałam sobie sprawy z łaski jaką otrzymałam, to było Jego błogosławieństwo malowania portretów symbolicznej poświaty, ukazujące relację między Nim - człowiekiem a Bogiem. Obudziło się we mnie ponownie w chwilach Jego odejścia i namalowałam dwa ostatnie. W każdym człowieku jest obecny, ukryty obraz na podobieństwo Boga. W postaci otulających świetlistych barw, które nazywamy Aurą. Obraz ten odczytywany jest spojrzeniem „Mądrości”, która przenika człowieka i odsłania w Nim to co najgłębsze najbardziej niewysłowione a ukazywane w ikonografii Chrześcijaństwa. Z przyjemnością patrzymy, jak rozszerzają się widnokręgi wiedzy o tych zjawiskach, więc j...