niedziela, 9 września 2012

Do przyjaciół



5.09.2012 
Dziennik Wzniesieniowy - Część 21



Moi kochani. Mam nieodpartą potrzebę podzielenia się z Wami moją wdzięcznością dla Was. Za to, że jesteście przy mnie, towarzysząc mi i dzieląc się własnymi doświadczeniami. Dziękuję wam za ten ogrom słów miłości, wsparcia i zrozumienia. Czuję całą sobą, że wszyscy doświadczamy w tym procesie ogromnego wzrostu bezinteresownej miłości w nas. Dzielimy się nią wzajemnie, rozdajemy ją hojnie światu, nie oczekując w zamian niczego. Karmimy się nią nawzajem i delektujemy jak najwspanialszym smakołykiem. Są wśród was również tacy, którzy się dopiero przebudzają. Wielu z was boryka się jeszcze z dylematem dualności i nie do końca przerobionymi tematami karmy. Stawiacie pierwsze kroki w nieznany wam jeszcze świat wzniesieniowych doznań. Moje serce raduje się niezmiernie, bo mogę wam z całą odpowiedzialnością oświadczyć, że tam, właśnie tam, w tym świecie, który do nas nadchodzi, dokona się rozczepienie polaryzacji na jednotorową falę cudownych emocji. 


Wkroczycie w stan wiecznego spokoju, harmonii, szczęścia. I choć nadal będziecie twardo stąpać po ziemi, choć nadal zajęci będziecie rozwiązywaniem spraw tu i teraz, wszystko będzie przebiegało innaczej. Staniecie się obserwatorami. Nie obojętnymi istotami, które przyglądają się złu, ludziom czy zwierzętom w potrzebie. Nie, nie w takim sensie. Będziecie obserwatorami obdarzonymi uczuciem empatii, miłości, radości, szczęścia. Widząc zatroskanych, głodnych lub chorych ludzi lub zwierzęta, będziecie widzieć w nich również miłość, dokładnie wiedząc, w których momentach wskazana i potrzebna będzie wasza interwencja. Swoją empatią i odczuwaniem miłości, będziecie połączeni ze Zródłem, dokładnie wiedząc, co jest wam i innym potrzebne. Bo wszystko to, co będziecie odczuwać lub wprowadzicie w czyn, będzie jedynie słuszne. Dlatego zaufajcie sobie i swojej drodze, na którą wkroczyliście. Kocham was wszystkich. 




Ja wiem, że wszystko to, co napisałam, jest wam dobrze znane...




Zatem poczujcie raz jeszcze tą falę Miłości, która płynie z moich słów. Jesteście kochani. Tulę was do serca, otwieram je szeroko, niech się w nim zawrze cały świat. 






Dziękuję wam. Z Miłością. Wasza Mira.

4 komentarze:

  1. Dziękuję, że jesteś, Kochana <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję wzajemnie, Kochana Rozmaryno <3<3<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham Cię Miro bardzo ! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham Cię również, drogi Przyjacielu, droga Przyjaciółko!
    W Miłości <3<3<3

    OdpowiedzUsuń